Archiwum maj 2015


maj 14 2015 żelazo
Komentarze: 0

 Łamiesz twe przyrzeczenie, nie dopełniasz prawa,

        Siądź i słuchaj, a lepiej dochowaj milczenia:
        Wkrótce będziesz miał wolność usprawiedliwienia.
        Chcesz mi życie odebrać... Jutro wśród ofiary,
        W Kapitolu, gdy bogom składać będę dary,
        Tam, kadzidło i sztylet przynosząc mi razem,
        Masz zabójczym w te piersi ugodzić żelazem.
        Połowa twoich ludzi przysionki otoczy,
        Druga na twoje hasło krwią się moją zbroczy.
        Prawdaż to, Cynno? prawda czy powieść zmyślona?
        Będęż wszystkich morderców wyliczał imiona?
        Prokula, Wirginiego, Marcela, Rutyla,
        Lenę, Planta, Albina, Pompona, Icyla;
banany : :
maj 02 2015 OZDOBA
Komentarze: 0

 Jeżeli mnie zdradziła dusza jaka podła,

        Los nie sprawi, by własna cnota mnie zawiodła.
        Ujrzysz, jak ją utrzymam stale, i przy grobie
        Honor mój zajaśnieje w całej swej ozdobie:
        Poniosę śmierć, niech August w całej swej srogości
        Widzi ją, niechaj zadrży i niech mi zazdrości...
        Ale bądź zdrowa, dłużej spóźniać się nie mogę.
        Oddal z mężnego serca tę niemęską trwogę,
        Pójdę, stanę przed groźnym Augusta obliczem,
        Jeśli umierać trzeba, śmierć dla mnie jest niczem.